Własny dom, ogród, a może nawet basen, to marzenie wielu z nas. Niestety to także dość kosztowna inwestycja i bardzo trudno sfinansować ją nie korzystając z pomocy banku Kredyt hipoteczny na działkę i na budowę? Tak, to możliwe.
Wybór właściwej działki
To podstawa udanej inwestycji, a dla wielu z nas o tyle skomplikowana, że i polskie prawo jest w tej kwestii nieco zawiłe. Najbardziej oczywistym wyborem wydaje się zakup działki budowlanej i faktycznie w tym przypadku nie powinno być żadnych trudności z kredytem. Tyle tylko, że na rynku dostępne są także działki rekreacyjne, siedliskowe i rolne. Przy mniejszym budżecie i wyborze odpowiadającej nam lokalizacji to także nie jest zły wybór. Działka rekreacyjne zwykle dedykowana jest domom letniskowym, ale przypomnijmy, że wszystko zależy od naszych potrzeb, rodzaju projektu i gminy, w której działka jest zlokalizowana. Część banków bardzo chętnie udzieli nam kredytu na taką inwestycję. Nieco inaczej wygląda sytuacja związana z działką siedliskową. W tym przypadku ustawodawca zakłada, że ma to być taki typ działki, który dedykowany jest gospodarstwu rolniczemu, co absolutnie nie wyklucza możliwości postawienia na działce całorocznego domu. Obecnie możemy też myśleć o działce rolnej, bo o ile nie jest większa niż 3000 metrów, nabędziemy ją nawet wówczas, gdy nie jesteśmy rolnikami. Tyle że z kredytem hipotecznym może być różnie i musimy liczyć się z tym, że nie każdy bank nam go udzieli.
Dokumenty
Wymogi pod kredyt hipoteczny na zakup działki są bardzo podobne do tych, które dotyczą zakupu innej nieruchomości. Bank wymaga od nas posiadania wkładu własnego na poziomie 20%, określonej zdolności kredytowej udokumentowanej właściwymi dokumentami, a także odpowiedniego wieku. Dodatkowo, potrzebny nam akt własności nieruchomości, wypis i wyrys z ewidencji gruntów, numer księgi wieczystej i umowę przedwstępną. Bardzo istotne jest to, czy planujemy natychmiast budowę domu, czy będziemy to robić za kilka lat. Jeśli decydujemy się na budowę, wybierzmy bank docelowy. Niestety wiele osób popełnia tan błąd, że decydując się na zakup działki, szuka kredytu, aby go sfinansować, nie myśląc bardziej perspektywicznie.
Kredyt na działkę i budowę
Najbardziej opłacalne bezie zapewne podjęcie rozmów w tym banku, który zaoferuje nam atrakcyjny kredyt na sfinansowanie zakupu i budowy domu jednocześnie. Taki kredyt i tak nie jest uruchamiany jednorazowo, a wypłacany w transzach na poszczególne etapy. Etapami może być zakup działki, stan surowy, stan surowy zamknięty itp. Większość z nas, zaraz po znalezieniu odpowiedniej działki, chce postawić na niej dom. Nie ma więc najmniejszego sensu rozdrabnianie się i sięganie po dwa osobne kredyty; na zakup działki i na budowę. Lepiej zrobić to jednocześnie. Owszem, nasz wkład własny będzie musiał być zdecydowanie wyższy, ale unikamy płacenia podwójnej prowizji, czy problemu zza niską zdolnością kredytową, która zapewne ulegnie zmniejszeniu, gdy będziemy ubiegać się o kredyt na budowę.
Dobry kredyt, czyli jaki
Przy zakupie działki i budowie domu, odpowiedź na to pytania zawiera pewien haczyk. Tak jak na co dzień mówimy, że dobry kredyt powinien być nisko oprocentowany, z małą marżą i prowizją, tak w tym przypadku nie jest to aż tak istotne. Dlaczego? Budowa domu nie trwa roku, a zwykle dwa, trzy lata. To wystarczający czas, aby bank nie męczył nas już o prowizję za ewentualną wcześniejszą spłatę, a też i czas, który wystarczy na to, aby rozpocząć ewentualną renegocjację kredytu w innym banku. To także czas, w którym spokojnie możemy zrezygnować z dodatkowych produktów bankowych, takich jak karta czy konto, które zwyczajowo trzeba wziąć z banku, by obniżyć prowizję. Dobry kredyt, powinien wiec w tym przypadku być kredytem, który będzie jak najprostszy do rozliczenia. Wypłata poszczególnych transz powinna być płynna, rozliczana np. na podstawie zdjęć itp. Warto jeszcze pamiętać o tym, aby nie bać się brać większego kredytu. Problemem dla budujących dom po raz pierwszy jest zwykle doprecyzowanie kosztorysu, który jest podstawą do wypłaty kolejnych transz kredytu. Zbyt niskie kwoty mogą doprowadzić do tego, że po prostu zabraknie nam pieniędzy i będziemy musieli szukać pożyczki komercyjnej. Zdecydowanie lepiej podać sumy nieco wyższe, a w finale wcześniej spłacić część kredytu, niż wziąć zbyt małą pożyczkę. Pamiętajmy, że inwestycja finansowana z kredytu musi być doprowadzona do szczęśliwego finału.